Forum Król Lew Strona Główna Król Lew
Forum o serii wspaniałych filmów pt. "Król Lew"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiara i Kovu:Straszne rozstanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Król Lew Strona Główna -> Wasze opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Śro 17:21, 04 Sty 2006    Temat postu:

Byl spokojny ranek.Kiara wyruszyla z Kovu i Aura aby nauczyc ja polowac.Kovu bedzie pokazywac a Kiara opiekowac sie Aura.Kovu dostrzegl stado antylop.Podkradal sie bardzo cicho,Aura przygladala sie uwaznie.Kovu byl metr od ofiary za pobliskim drzewem.Nagle mala Aura zobaczyla pieknego motyla i rzucila sie na niego.Antylopy sie sploszyly a mala Aura zniknela.Kovu mial juz pojsc do Aury i ja ukarac,ale Kiara powiedziala:
-Mamy wiekszy klopot Kovu.Aura zniknela.
Gdy Kiara to powiedziala,lzy przewazyly jej sile utrzymywania ich i wybuchnela placzem.
-To twoja wina!
Krzyknal Kovu.
- Ja nie chcialam...
Kovu nie dal jej dokonczyc poniewaz znow krzyknal:
-Gdybys lepiej ja pilnowala to by sie nie stalo!!
Ale do samego sedna sprawy-to wina Aury.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Śro 17:36, 04 Sty 2006    Temat postu:

-Ale to nie moja wina
Powiedziala zalosnym glosem Kiara.
-Twoja wina!Nastepnym razem zostawie cie w domu!
Ale Kiara nie krzyczala na Kovu,bo wiedziala,ze to nie rozwiaze sprawy.Ale zaczynalo ja to zloscic i nie wytrzymala.Zebrala sie na odwage i....
- Jak to moja wina to moze nie powinnismy byc razem!?
-No to wynos sie ze stada!
Kiare to dotknelo i uciekla z placzem.Kovu wiedzial ze bedzie mial klopoty jesli wroci do domu bez Kiary.Nie zwracajac na to uwagi poszedl.Gdy Simba zobaczyl ze Kovu idzie bez Kiary,zezloscil sie:
-Gdzie Kiara i Aura?!
Kovu powiedzial ze poszedl po owoce a jak wrocil to Kiary i Aury nie bylo.Poszedl wiec po pomoc.Simba mu nie uwierzyl:
-Lgasz jak z nut!Straze do jaskini z nim!Trzymac go pod stala straza!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Śro 17:44, 04 Sty 2006    Temat postu:

W tym samym czasie Kiara zobaczyla Aure placzaca z zimna.
-Aura!
-Mama?!A gdzie tato?!
Zekla zaplakanym glosem Aura.
-Tato poszedl do domu i zostawil nas tutaj.Ale nie placz.Z mama jestes bezpieczna.
-Naprawde?!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Śro 20:44, 04 Sty 2006    Temat postu:

Robila sie noc.Simba dalej nie odnalazl swej corki ani wnuczki.Poszedl do Kovu by go ukarac ale wtracila sie Nala:
-Wyrok nie moze sie odbyc bez sadu!Znajdziemy Kiare,ona powie prawde.
-A jak bedzie go bronic?!
Zaprzeczyl Simba.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Śro 22:55, 04 Sty 2006    Temat postu:

-Nie bedzie jesli ja tam specjalnie zostawil.
-Chyba masz racje.Czuje ze Aura i Kiara czuja sie dobrze.
Simby slowa byly sprzeczne z sytuacja.Kiarze dokuczal chlod a Aurze glod.Kiara upolowala dla Aury mala mysz,ale ku zdziwieniu Kiary,Aura zamiast zjesc mysz zaprzyjaznila sie z nia.
-Aura,co robisz?!
Spytala zdziwiona Kiara.
-Bawie sie z myszka.Jak sie nazywasz myszko?
- Jestem Luksia.Mam rodzine chlopaka Akiego,przyjaciolke Elis i przyjaciela Trusia.
-Czyli nie mozesz zostac?
-Nie.
Ich rozmowe przerwala Kiara:
-Mialas ja zjesc a nie sie z nia bawic!
-Ale jak ja poznalam to zapomnialam o jedzeniu i mi jej szkoda.
-No dobrze.
Kiara sie zgodzila po czym wszystkie poszly spac.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Śro 23:03, 04 Sty 2006    Temat postu:

Simba martwil sie o Kiare i o Aure.Nie mogl spac.
-Nala spisz?
-Teraz juz nie.
-Przepraszam,ale martwie sie o Kiare i Aure.
-Nie martw sie Kiara zaopiekuje sie Aura.
-A kto zaopiekuje sie Kiara?
-Ona jest juz dorosla.No,spij.
- Jak mam spac jak moja corka i wnuczka zaginely z winy jakiegos wyrzutka o imieniu Kovu.No jak?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiara8
Gość






PostWysłany: Czw 15:40, 05 Sty 2006    Temat postu:

-Nie gadaj tylko spij.
-Nigdy!Ide jej poszukac!Jak jej nie znajde jej do jutra,do ceremoni Lwiej Skaly to on tego pozaluje!
-Uspokuj sie!Nigdzie nie pojdziesz!Masz spac!
-Nie bedziesz mi rozkazywac!Ide!
-Stoj!To nie jest dobry pomysl.Bedzie potrzebne Ci wojsko,a oni spia i ich nie obudzisz bo ci nie pozwole!
-Mnie to nie obchodzi!
Ta klotnia ciagla sie dalej.Kiara i Aura smacznie spaly z Luksia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dena
Myszoskoczek



Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 18:25, 03 Cze 2006    Temat postu:

Proszę o więcej rozdziałow!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vikka
Mrówkojad



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:58, 29 Sie 2006    Temat postu:

Całkiem, całkiem. Ale nie podobają mi sie kłótnie... Kiara kłóci sie z Kovu, a Simba z Nalą... :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Erbi
Mrówkojad



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 9:30, 03 Gru 2006    Temat postu:

Nie ma Kiary8 to ja za nią dokoncze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Erbi
Mrówkojad



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 9:44, 03 Gru 2006    Temat postu:

Nadszedł ranek.Kiara postanowiła wrócić do stada.Kovu nie chciał nawet wstać z legowiska.Simba obudził straż i wyruszyli.Po drodze spotkali Kiarę i Aurę.Simba zaczął wypytywać Kiarę,o to co się stało.Kiara zapytała,czy Kovu im nie powiedział.Simba odrzekł:
-Powiedział,że poszedł po owoce i wrócił jak was nie było.Czy to prawda??
-Tak,ojcze.Aura zobaczyła motylka i pobiegła za nim.Ja chciałam ją złapać,ale było już późno,więc przenocowałyśmy na miejscu.
Zbliżali się do Lwiej Skały.Kovu ich zobaczył i rzekł:
-A jak Kiara powiedziała im prawdę?A jak mnie wydała??To wtedy już nigdy mnie nie przyjmą po wygnaniu!!!Mam nadzieję,że przemilczała niektóre szczegóły.
Nagle Kovu usłyszał wołanie Simby:
-Kovu!!!!
Poszedł.Zobaczył Simbę z lekkim uśmiechem na twarzy.Podszedł do Kiary i powiedział szeptem:
-Przepraszam.To nie twoja wina.Powiedziałaś im?
Kiara powiedziała:Jasne,że tak.
Simba zawołał Kovu na osobność i powiedział:
-Wybacz,że niesłusznie cię osądziłem.Mówiłeś prawdę,a ja w to nie uwierzyłem.
Kovu zaniemówił.W tym czasie Simba podszedł do Nali i rzekł:
Nala,miałaś rację.Nie trzeba martwić się o Kiarę.Jest już dorosła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Erbi dnia Śro 23:42, 06 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Erbi
Mrówkojad



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 9:45, 03 Gru 2006    Temat postu:

Pasi?Żadnej kłótni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Król Lew Strona Główna -> Wasze opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin